| 
                         Uszkodzony przez powódź most „Bronisław” na Wiśle został   gruntownie odnowiony. To znakomita wiadomość przede wszystkim dla mieszkańców   gmin Oświęcim i Miedźna, chętnie korzystających z tej przeprawy.  
                          
                        – Remont przeprawy łączącej Harmęże (gmina Oświęcim) z   Wolą (gmina Miedźna) był prowadzony w dwóch etapach. Najpierw zostały   usunięte skutki powodzi. Wykonano iniekcję, wzmocniono grunt, całość   wypełniono betonem. Zrobiono również dwie izbice. W drugim etapie robót   wykonano górną część mostu, m.in. nadbudowę poręczy, malowanie, zabudowy   barier drogowych.  
                          
                        Nie została podwyższona nośność przeprawy. Nadal więc z   mostu będą mogły korzystać pojazdy do 3,5 t oraz autobusy. Każdego dnia, jak   ocenili fachowcy, przejeżdża tędy średnio ponad 2,5 tysiąca pojazdów. 
                          
                        Wójt gm. Miedźna Bogdan Taranowski przypomniał, że remont   mostu pochłonął blisko 2,5 mln zł. – 1,5 mln zł stanowiły środki przeznaczone   na usuwanie skutków powodzi, natomiast 950 tys. zł to składka czterech   samorządów: gminy Oświęcim, gminy Miedźna, powiatów pszczyńskiego i   oświęcimskiego – wyjaśnił. 
                          
                        Problemem jest nie najlepszy dojazd do mostu od strony   Harmęż. – Jesteśmy w trakcie przejmowania drogi od Kompanii Węglowej przez   naszą gminę, by następnie przekazać na rzecz Powiatu Oświęcimskiego –   powiedziała Wójt Gminy Oświęcim Małgorzata Grzywa, podkreślając strategiczny   charakter tego traktu, łączącego nie tylko dwa powiaty, lecz także dwa   regiony – Małopolskę i Śląsk. – To najkrótsza droga od nas na Wolę – dodała szefowa   gminy Oświęcim. 
                          
                        Pozostaje mieć nadzieję, że to koniec perypetii związanych   z mostem spinającym śląski i małopolski brzeg Wisły. Przypomnijmy, pod koniec   2009 r. został on zamknięty ze względu na fatalny stan techniczny. Wówczas   należał do Kompanii Węglowej, której nie opłacało się go remontować.   Zamknięcie mostu bardzo utrudniło życie mieszkańcom okolicznych miejscowości,   którzy musieli korzystać z uciążliwych, wielokilometrowych objazdów. 
                          
                        W zeszłym roku zainteresowane modernizacją mostu samorządu   zdecydowały o zrzuceniu się na jego remont, a gmina Miedźna po negocjacjach z   Kompanią Węglową przejęła go na własność. Pod koniec 2010 r. most został   otwarty dla pojazdów, choć nadal toczyły się prace remontowe. 
                         |