Poetyckim komentarzem do wydarzeń sprzed 101 lat były recytowane przez uczennice wiersze: od staropolskich po współczesne, od Jana Kochanowskiego po Stanisława Barańczaka. Historyczne fakty przybliżył w zwięzłych pogadankach polonista Witold Wróbel. A pieśni i piosenki intonował, akompaniując na pianinie, Maciej Wanat.
Dzieci, młodzież i rodzice ochoczo podejmowali ułańskie i powstańcze melodie. Wraz z nimi rozśpiewali się goście, przyjaciele szkoły, wśród których nie zabrakło samorządowców. Kiedy żelazny zestaw się wyczerpał, muzyczny zapał podtrzymały nieocenione gospodynie z miejscowego Koła. W przyniesionych przez nie śpiewnikach znalazły się kolejne strofy do zaśpiewania, "Jak to na wojence ładnie" i wiele innych, które przypominamy sobie w listopadzie.