Jubilatka ze wzruszeniem opowiadała o dzieciństwie i młodości. O wydarzeniach z 1935 roku mówiła, jakby działy się wczoraj. Przywołała swoich najbliższych i szkolne koleżanki. Jej osobiste wspomnienia osadzone w historycznym kontekście stawały się świadectwem minionej epoki.
Pani Anna dba o siebie, dlatego tylko gdy jest pogodnie i nie ma silnego wiatru, pozwala sobie na małą przechadzkę. Śledzi bieżące informacje – zarówno w telewizji, jak w gazetach. Zaplanowaną na piątkowe przedpołudnie prasówkę wyjątkowo przełożyła na później, spodziewając się gości.
Zdrowia i uśmiechu życzyli jej wójt Gminy Oświęcim Albert Bartosz, sołtys Brzezinki Andrzej Ryszka, dyrektor Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji Jadwiga Szczerbowska, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Irena Paszko oraz pracownik Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, który do powinszowań dołączył decyzję o specjalnym dodatku do emerytury.