Szkoła nosi imię Pomnik Dzieci Więźniów Oświęcimia. Jest hołdem i upamiętnieniem najmłodszych ofiar obozu Auschwitz-Birkenau. Byli więźniowie goszczą w Szkole Podstawowej w Brzezince od początku jej istnienia. W październikowych obchodach uczestniczyli członkowie warszawskiego koła Stowarzyszenia Więźniów – Byłych Dzieci Hitlerowskich Obozów Koncentracyjnych.
Przed półwieczem symbolicznego otwarcia szkoły dokonała, przecinając wstęgę, była więźniarka Lidia Maksymowicz. Zdrowie nie pozwoliło jej osobiście wziąć udział w jubileuszu, dlatego dyrektor Agata Kowol odczytała jej list do uczestników uroczystości.
Róża Krzywobłocka-Laurow, dziś pisarka, uwięziona w Birkenau jako 9-letnia dziewczynka zachęcała uczniów do poznawania tragicznej historii i polecała ich uwadze relacje przedstawione w panelu wspomnieniowym "Z powstania warszawskiego do KL Auschwitz II Birkenau", (zostały zamieszczone w publikacji, którą można pobrać tutaj).
Bogdan Bartnikowski również zwrócił się do młodzieży. Autor "Dzieciństwa w pasiakach", który trafił do obozu jako 12-latek, opowiedział o losie "bandytów warszawskich", bo tak Niemcy nazywali nie tylko powstańców, ale też dzieci osadzone w Auschwitz-Birkenau w sierpniu 1944 roku.
Wójt Albert Bartosz nazwał obóz zagłady najciemniejszą plamą w historii ludzkości. Jak powiedział, ta ciemność ma jądro w Birkenau. Jest nim barak dziecięcy. Dyrektor delegatury Kuratorium Oświaty w Wadowicach Maria Nitka podziękowała nauczycielom za upowszechnianie pamięci o najmłodszych ofiarach obozów. Przewodniczący Rady Gminy Oświęcim Piotr Śreniawski i sołtys Andrzej Ryszka złożyli patronom szkoły wyrazy uznania, a uczniom życzyli wszelkich życiowych sukcesów. Do podziękowań dołączyli przedstawiciele lokalnych organizacji.
Występ uczniów przygotowany pod opieką nauczycielek był wyrazem wdzięczności i szacunku dla znamienitych gości i zarazem świadectwem, jak kwitną w Brzezince młode pokolenia. Strofy poezji sąsiadowały z subtelnymi układami tanecznymi, a refleksyjna "Pieśń dla..." poprzedziła znany z eteru song "Ja nie chcę iść pod wiatr". W finale programu artystycznego uczniowie podarowali pamiątkowe serca z piernika wszystkim gościom jubileuszowej akademii.
Na zakończenie uroczystości jej uczestnicy upamiętnili ofiary Auschwitz-Birkanu, składając kwiaty w Izbie Pamięci im. Tadeusza Sieradzkiego.
W obchodach 50-lecia wzięli udział także m.in. radni Gminy i Powiatu Oświęcimskiego, ksiądz proboszcz Józef Święcicki, wizytatorzy Kuratorium Oświaty, dyrektorzy samorządowych instytucji, prezesi spółek działających w gminie Oświęcim, byłe dyrektorki Szkoły Podstawowej w Brzezince, dyrektorzy placówek oświatowych, przedstawiciele lokalnych organizacji oraz Rady Rodziców.