Inwestycja została zrealizowana etapami. Łączne koszty budowy drogi odbarczającej poniesione w ciągu ostatnich trzech lat to 7,7 mln złotych, z czego 6,15 mln to dotacja w ramach Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego. Trwa jeszcze budowa oświetlenia w rejonie skrzyżowania z ulicą Męczeństwa Narodów, ale i to zadanie zostanie zakończone przed Świętami.

Budowa drogi odbarczającej trwała ponad dwa lata. Jesienią zeszłego roku inwestycja została przerwana, po tym jak właściciel firmy-wykonawcy zaginął. Inwestor – gmina Oświęcim – znalazł się w kryzysowej sytuacji. Na gminne władze spadło mnóstwo niespotykanych problemów. Udało się je rozwiązać mimo presji czasu – z uwagi na państwową dotację część robót należało rozliczyć do końca ubiegłego roku.

Od grudnia zeszłego roku drogą odbarczającą można jeździć. Prace trwały jednak jeszcze przez cały 2020. Końcowy protokół odbioru robót został podpisany 11 grudnia przez wójta Mirosława Smolarka oraz radnych Zbigniewa Krzemienia i Andrzeja Ryszkę.

Budowa drogi odbarczającej była planowana już od kilkunastu lat. Jej zadaniem jest odsunięcie ruchu od Bramy Śmierci i eliminacja wywoływanych przez samochody drgań. Dzięki temu łatwiej będzie zachować w oryginalnym kształcie rozpoznawalny na całym świecie zabytek – symbol Zagłady.