W sali Domu Ludowego przywitało nas dwóch żołnierzy ubranych w mundury wz 36. Publiczność mogła dowiedzieć się, co żołnierze nosili w plecaku, do czego służyły owijacze, jakich rodzajów broni używali polscy wojskowi podczas II wojny światowej. Urozmaiceniem opowieści o żołnierskim życiu były sceny z udziałem uczniów. Jedni wystąpili w mundurze niemieckim, inni w sowieckim, aby obrazowo pokazać wrogów Polski i tragiczny dla polskich losów wrzesień 1939 roku. Niektórzy przymierzyli hełmy i przekonali się, jaka się różnica pomiędzy wz 31 a wz 31 salamandra. Dziewczynki z kolei wczuły się w role łączniczki i sanitariuszki. Widownię zaciekawiło pytanie prowadzącego „Czy żołnierze zabierali słonia na pole bitwy?”. Okazało się, że tak. Słoń to po prostu maska przeciwgazowa, którą sprawnie skręcił i założył jeden z uczniów. Spotkanie zakończyło indywidualne oglądanie militariów przywiezionych przez grupę Rekonstrukto i wykonywanie pamiątkowych zdjęć.