Za organizację dożynek odpowiadali: Sołtys i Rada Sołecka, Ochotnicza Straż Pożarna, LKS Poręba oraz Koło Gospodyń Wiejskich.
Mszę świętą dziękczynną za uzyskane plony odprawił ks. Stanisław Sadlik, proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja w Porębie Wielkiej. Tradycyjny korowód dożynkowy przeszedł od Domu Ludowego do pięknego, zabytkowego, drewnianego kościoła, gdzie miała miejsce uroczysta Eucharystia. Tam, podczas mszy świętej kapłan poświęcił przyniesiony chleb i wieniec dożynkowy. Był to ważny element tradycyjnego ceremoniału.
Miejscem świętowania dożynek był, podobnie jak w latach ubiegłych, obszerny plac przy Domu Ludowym w Porębie Wielkiej.
Uroczystość na scenie poprowadziła sołtys Maria Brombosz, która powitała zaproszonych gości, wśród których znaleźli się: wójt gminy Oświęcim Mirosław Smolarek wraz z małżonką, przewodniczący Rady Gminy Oświęcim Adam Nowotarski, radna powiatowa i wiceprzewodnicząca Rady Powiatu w Oświęcimiu Grażyna Kopeć, zastępca wójta gminy Oświęcim Halina Musiał, sekretarz Gminy Oświęcim Robert Dziuba, ks. proboszcz Stanisław Sadlik, dyrektor OKSiR Gminy Oświęcim Weronika Sporysz, wiceprezes Małopolskiego Stowarzyszenia Sołtysów i zarazem sołtys Włosienicy Władysław Zaliński, członek zarządu powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Sławomir Narza, nowa dyrektor szkoły podstawowej Marta Brzeziecka, dyrektor przedszkola Renata Krakowczak, przewodnicząca KGW w Porębie Wielkiej Wanda Heród, prezes OSP w Porębie Wielkiej i zarazem radny gminny Aleksander Stachura, zastępca naczelnika OSP w Porębie Wielkiej Bartłomiej Krawczyk, prezes LKS Poręba Krzysztof Ryś, a także była dyrektor OKSiR Jadwiga Szczerbowska.
Podczas oficjalnego otwarcia był czas na przemówienia. Głos zabrał wójt Mirosław Smolarek.
- Przypominam sobie, jak kilka lat temu tutaj na dożynkach mówiłem, że tam, gdzie rośnie pole kukurydzy powstanie piękna szkoła i stąd ją doskonale widać. Pewnie państwo wiecie, że w przyszłym roku pomiędzy tą szkołą a budynkiem Domu Ludowego powstanie kompleks sportowo-rekreacyjny z przeznaczeniem dla szkoły i mieszkańców gminy Oświęcim. Pieniądze na ten cel pozyskano ze środków zewnętrznych – mówił podczas wystąpienia wójt gminy Oświęcim Mirosław Smolarek.
Swoje przemówienie miała również Grażyna Kopeć, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu w Oświęcimiu, która w tym dniu, podczas sołeckich dożynek reprezentowała starostę oświęcimskiego oraz radnych powiatowych. Na scenie odczytała list od starosty z najlepszymi życzeniami dla wszystkich na czas świętowania dożynek.
Kolejnym, ważnym, a może najważniejszym elementem uroczystości była ceremonia wręczenia wieńca i chleba dożynkowego. Głównymi aktorami byli gospodarze tegorocznego Święta Plonów - Marzena i Michał Jarnotowie. Tradycja nakazała, aby przekazanie chleba nastąpiło przy śpiewie – w tym przypadku zespołu Porębianie.
Na scenie miało także miejsce przekazanie chlebów dożynkowych wójtowi Mirosławowi Smolarkowi oraz przewodniczącemu rady Adamowi Nowotarskiemu.
Część artystyczna rozpoczęła się od występów dzieci z Przedszkola Samorządowego w Porębie Wielkiej. Jako kolejni zaprezentowali się przed publicznością uczniowie szkoły podstawowej.
Na szczególną uwagę zasługiwał występ zespołu Porębianie wraz z instruktorem Eugeniuszem Pieczką. Na scenie miał miejsce m.in. skecz, którego bohaterami zostali wójt i przewodniczący rady – odgrywając powierzone im role. Szczególne zainteresowanie publiczności zwrócił jeden utwór – piosenka Brathanków „Czerwone korale”, która była bisowana. Piękny głos solistki Zuzi na pewno pozostanie na długo w pamięci widzów.
Gospodarze dożynek przygotowali słodką niespodziankę dla przybyłych na Święto Plonów. Marzena Jarnot upiekła trzy torty, którymi poczęstowano wszystkich obecnych.
Dożynki w Porębie Wielkiej zakończyły się zabawą taneczną, do której przygrywał DJ Maciej.
Marzena i Michał Jarnotowie byli tegorocznymi gospodarzami dożynek. W Porębie Wielkiej mieszkają od 8 lat, a przenieśli się z Zatora i Przeciszowa. Są rodzicami trzech córeczek. Pani Marzena jest jeszcze na etacie mamy w domu, ale planuje założyć biznes – działalność artystyczną, florystyczną dla lokalnej społeczności. Z kolei pan Michał prowadzi od 13 lat własną firmę, zajmującą się transportem i spedycją.
- Poręba była nam zawsze bliska. Są tutaj piękne tereny, a mieszkańcy przyjaźni. Dzieje się wiele w tej wsi, a my staramy się udzielać. Cieszymy się, że zostaliśmy gospodarzami i mamy przygotowaną dla gości słodką niespodziankę – zauważyli gospodarze dożynek.